Dziekuje za cieple slowa. One sa na moje serce jak Single Malt na kubki smakowe na jezyku. Kiedys trzeba bedzie sie napic.

No, ale teraz do ad remu prosze.

Polska polityka wystepuje tylko w teatralnym wydaniu. Jest skrajnie nieautentyczna i jej przekaz nie liczy sie z tymi do ktorych jest adresowana. Zaczynam swoja druga dekade jako obywatel Konfederacji Szwajcarskiej i doswiadczenie uczestnictwa w decyzjach politycznych, poprzez glosowanie w referendum jest czyms innym niz doswiadczenie polskiego obywatela, ktory ma zaledwie doswiadczenie w "procesie wyborczym", gdzie raz na cztery lata sobie moze wybrac jakiegos pajaca, ktory w zamysle "bedzie reprezentowal obywatela" w sejmie, senacie, radzie miasta, albo bedzie "jego prezydentem". 

To jest generalny set up, z ktorego nie ma jak dotad wyjscia, a juz z pewnoscia nie bedzie dobrego wyjscia. Polityka poprzez przedstawicieli i reprezentantow to jest wszystko co jest do zaoferowania. Jak falszywa jest to propozycja, to ja nie bede wyjasnial. Zwlaszcza jak ktos ma swojego prawnika, swojego lekarza, doradce podatkowego, inwestycyjnego, zyciowego coacha, swojego trenera personalnego, dietetyka i byc moze jeszcze dwa razy do roku chodzi do wrozki na zyciowe konsultacje, a na telewizorze platanine drutu i kamyki, czyli drzewko szczescia.

Teraz jeszcze doszedl do tego ten ChatGPT, ktory mnie sie kojarzy z biurem informacyjnym z filmu "Czy leci z nami pilot". Tam przychodzi kobieta w pewnym momencie i pyta gosciaza pulpitem - czy powinnam udawac swoje orgazmy?", a ten jej odpowiada - TAK! 

https://www.youtube.com/watch?v=MXuXTJ_aw6w

Sztuczna inteligencja istniala od zawsze odkad pamietam i miala postac blondynki z doklejonymi rzesami i obowiazkowo rzymskie sandalki przy dziesieciostopniowym mrozie. Takie trendy beda istniec zawsze i tu akurat wladza olityczna bedzie calkowicie bezsilna.

Ja, nie wiedziec czemu, sporo takiej sztucznej inteligencji do siebie przyciagalem, zupelnie nieintencjonalnie, co generowalo mase nieprzewidzianych okolicznosci i jeszcze wiecej klopotow. Staram sie tego unikac, a wychodzi jak zawsze.

Teraz jest troche lepiej, bo na szczescie sie zestarzalem, ale tak dekade temu, to turbulencje byly co chwile i sytuacje jak z filmu "czy leci z nami pilot?"

Wracajac do polityki w polskim wydaniu. W Polsce nie ma ani jednego polityka, do ktorego mozna poczuc jakas sympatie. Jedyne uczucia jakie oni u mnie generuja, to ranking - do kogo z nich strzelac w pierwszej, a do kogo w drugiej kolejnosci?

"Czy leci z nami pilot"- też pytanie

- przecież można lecieć na drzwiach od stodoły.

No tak... jak mawia Losiu - jak nie pijesz, to nie ma sensu sie spotykac....

Jak ktos liczy, ze sie zmecze, to juz sie przeliczyl. No, ale lufa kalacha przy nadmiarze roboty sie przegrzewa i to moze byc jakis ratunek.

- w kosciele mowia, zeby ludziom przebaczac...

- Przebaczenie to sprawa miedzy nimi i Bogiem. Moja robota to zorganizowac im spotkanie.

https://www.youtube.com/watch?v=xronNwS16xc

Tylko ten film nie jest, w tym przypadku, trafnym przykładem, bo fabuła opiera się na tym, że

[UWAGA SPOILER]

on to robił z zemsty, a tylko przy okazji robił porządek, dlatego ten dziadek mu powiedział, że trzeba przebaczać, a na koniec przekonał się że zemsta nie dała mu ukojenia, a była tylko pójściem na łatwiznę, bo najtrudniej tak naprawdę było oddać życie za osobę którą kochał kiedy w końcu stanął przed takim wyborem.

Zle to interpretujesz. W tym filmie zemsta nie wchodzila w gre, bo porwana dziewczynka zyla. Gosciu podjal cala akcje z milosci i zamilowania do spokoju i porzadku, ktory w koncu znalazl dzieki tej dziewczynce. No, ale znalezli sie madrale, ktorzy chcieli zarobic kosztem innych. O tym jest ten film. Dobrze mu szlo, bo mial ku temu przeszkolenie i pomysly. Do pewnego momentu, oczywiscie, jak to w zyciu bywa. Zadna passa nie trwa wiecznie, ani dobra, ani zla. I to jest jednoczesnie zla i dobra informacja.

Ale i tak nie o to w sumie chodzi.

Chodzi o to, zeby byl porzadek. Trudno jednak miec pojecie co to jest, jak sie zyje i urzadza w burdelu. Wychodzenie z tego czami przypomina wyciagnie siebie zamego z bagna, wlasna reka ciagnac za wlosy.

Zobacz na przyklad to - https://biznes.interia.pl/gospodarka/news-ze-pak-i-pge-powolaly-nowa-spolke-pge-pak-energia-jadrowa-za,nId,6714764

Niemcy zamykaja swoje elektrownie, a Polska po dekadach symulowania wysilkow wokol Zarnowca i wydania konkretnej kasy, nagle - teraz robia taki ruch? Czy to nie jest dziwne, mimo slusznosci calej inicjatywy?

I co tam robi Sasin, ten Anty-Midas, ktory czego sie nie dotknie to sie w goovno obraca?

Kontekst jest jeden. Porzadek musi byc. Skupianie sie na jakis osobistych resentymentach to droga donikad.

Dla mnie to opowiesc o tym, ze jak trzeba juz cos postanowic, to nalezy zabrac sie do roboty systemowo i doprowadzic wszystko do konca.

W notce powyzej jest o robieniu porzadku i trzymaniu go, co jest trudniejsze niz samo sprzatanie. Ja mam swoje szwajcarskie traumy w tym temacie, ale nie miejsce, zeby o tym pisac tutaj.

Dziękuję, że się podobało. Czego się nie robi dla CZYTELNIKA :) I tu KUDOSY idą dla CORYLLUS-a to w końcu jego piaskownica, ... i to jego nie PiSowski sposób działania.

Nawet nie dał się przekonać panu premierowi na pielemieni, żeby ... dobrą propagandę robić.

To jest jak najbardziej w temacie bycie/traktowania za PiSowca. Taka pani Barbara Nowak, kurator oświaty, dla GW i TVN takie osoby to PiSowski beton, wszystko co złe to niby ona, a jak popatrzyć dokładniej to w kuratorium dużo większe znaczenie mają układy towarzyskie i prezydent Jacek.

I tak bym to odnosił do filmów... Jedni robią inni dostają baty a jeszcze inni wychodzą na dobrych.

A jak popróbować robić porządki w RP? Każdy może lepiej lub gorzej.

"Niemcy zamykają swoje elektrownie, a Polska..." 

Nie tylko Poldka:

>>>>

(...) W ubiegłym roku prezydent Francji Emmanuel Macron zobowiązał się do budowy aż 14 nowych reaktorów w ramach „renesansu” energetyki atomowej, która wytwarza około 70 proc. krajowej energii elektrycznej. Zespół Barre'a pracuje obecnie nad budową sześciu zaawansowanych reaktorów EPR2, które mają zostać zbudowane w latach 2035-2042<<<

To ja więcej napiszę. Mam znajomego (pracownika naukowego), który twierdzi, że archiwum NIE MIAŁO PRAWA SIĘ SPALIĆ. Twierdzenia swoje podpiera specyfikacją przetargu na budynek archiwum, oraz tym, że to jego znajomy, którego firma (on był pracownikiem nie właścicielem) montowała system przeciw pożarowy.

W sieci są zdjęcia,jak straż gasiła budynek. Najpierw rozwalili budynek z dwóch stron i powietrze dostało się do wnętrza (bo niby oddymiali), po czym zaczęli zalewać to wodą.

Tylko ŻADEN fachowiec/rzeczoznawca tego nie napisze, bo po co mu taki grzyb w resume. Nawet gdyby było 5 opinii, że akcja była źle przeprowadzona to ŻADEN sąd w Krakowie prezydenta Jacka, jako szefa władzy wykonawczej nie ruszy. Z uwagi na towarzyskie układy nie ruszy. Winny będzie oczywiście PiS albo PiSowscy strażacy.

No cóż...dla nas Krakowian i dla innych też ,nie ulega wątpliwości ,że ten seryjny się wybudził z drzemki.Nic tak nie zaciera śladów jak ogień... pożar doczekał się opisu w wiki,a pan Jacek wcale nie pozwał do sądu adminów,odpowiedzialnych za ciężkie przewinienie,wpisu,że Prezydent kłamał ,mówiąc , że częściowa digitalizacja miała miejsce... Krakowianie obserwowali jak walczono z pożarem przez wiele dni...No i drugi roczek mija ,a sprawa się przedawniła w niektórych aspektach.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Po%C5%BCar_Archiwum_Urz%C4%99du_Miasta_Krakowa

Przeczytałem - Pożar Archiwum Urzędu Miasta Krakowa i miałem wrażenie, że słowa mojego znajomego nie kleją się z tym co jest w nim napisane. Ale tak kreatywnie myśląc to mógłbym je posklejać pisząc notkę -> Kto rządzi Krakowem z politycznym parasolem prezydenta Jacka ? I czy za to muszą odpowiadać PiSowcy ?