-

ArGut : Dziś robimy rzeczy, których innym się nie chce. Po to aby jutro robić rzeczy, których inni nie potrafią.

Cukrzyca to poważny biznes. Startujemy ...

Tytuł jest analogią, taką bardziej biznesowo-medyczną, do tytułu filmu o panu Stanisławie Burzyńskim, który “wymyślił” metodę pacyfikacji komórek rakowych i nie oddał jej korporacjom działającym na rynku medycznym globalnie. Jego zmagania z SYSTEM-em można zobaczyć w dwuczęściowej historii dostępnej na YT, w wielu miejscach. Część pierwsza z polski lektorem a część druga w wersji angielskiej dostępna jest na kanale BurzynskiMovieSeries. Analogię używam w odwróconej formie, gdyż uważam, że dzięki komercjalizacji i w pewnym sensie duopolu dwóch globalnych korporacji wytwarzających insuliny mamy dziś globalnie, a na pewno europejsko, komfort życia z cukrzycą. Natomiast czy jest to jedyna droga, zdecydowanie NIE. Wydana w Klinice Języka książka Sposób na cukrzycę, protokół doktora Bersteina, czy książka naszego kolegi nawigatora DESZCZNOCITY - “Rób to co działa. Osiąganie normoglikemi w cukrzycy typu 1”. Są przykładami, że z insuliną i wyższymi wymaganiami jakie pacjent, diabetyk, stawia sobie można żyć z cukrzycą i robić co się chce … Pani ArGutowa twierdzi, że cukrzyca to wręcz ewangeliczna choroba i uleganie pokusie “wszechmocnej medycyny” czyli odpuszczanie sobie dyscypliny jedzenia i aktywności fizycznej powoduje szybsze skutki powikłań. A powikłania cukrzycy są nieodwracalne. W takim sensie jak starzenie jest nieodwracalne dla młodości. Czyli dbając o siebie, szczególnie gdy mamy choroby jak cukrzyca czy inne przewlekłe, wolniej się starzejemy … I to nawet ma potwierdzenie w EBM (evidence base medicine) - medycynie bazującej na faktach, w końcu funkcjonują tam pojęcia wiek biologiczny i wiek metrykalny.

W pandemii COVID-19 w roku 2021, Polskie Towarzystwo Diabetologiczne (PTD) i tu trudno to dobrze określić, albo znaleźć słowo -> obchodziło / ”świętowało” 100 lecie odkrycia insuliny i wprowadzenia jej do użycia jako leku. W 1921 roku pan Frederick Banting z panem Charlesem Bestem odkryli insulinę. I tym odkryciem zmienili świat. Pewnie nie wiecie drodzy nawigatorzy ale cukrzyca była wtedy inną chorobą. Nie było pomp insulinowych, nie było system CGM, nawet jednostki chorobowe nazywały się inaczej - może będzie ślad w starszych ICD czy DSM. A jak jest dzisiaj? No są typy cukrzycy:
-) cukrzyca typu 1,
-) cukrzyca typu 2,
-) cukrzyca typu 3,
-) cukrzyca ciążowa,
-) cukrzyce typu MODY …

Reszty nie ogarniam, a nie chce męczyć pani ArGutowej, jak się zżyma, po co ja się tak interesuje, czego nie studiowałem medycyny to mówię, że pewnie wtedy byśmy się inaczej znali i wcale nie wiadomo czy bylibyśmy małżeństwem. I to ją mityguje bo miłość jako uczucie wypala się, gaśnie czy odparowuje a jak ktoś umie dobre zdrowe mięso przygotować to ta umiejętność zostaje aż się zużyje i zetrze (na pemikan?), że aż trzeba będzie go włożyć do trumny. No i tu się pochwalę mięsa - wołowinę, wieprzowinę i drób potrafię przygotować, tak, że są dobre na świeżo i ciepło jak i na staro (pemikan) i zimno. I pewnie dlatego ta odrobina uczucia w pani ArGutowej się jeszcze tli …

Jedzenie w opowieści o cukrzycy jest kluczowe, ale wróćmy do numerków i jednostek chorobowych. Numerki nie powinny nikogo dziwić. Współcześnie rządzi idea protestanckiej utylitarności i życie jest tak ważne, jak jest potrzebne. Można nawet powiedzieć, że lekarze nie leczą a świadczą procedury medyczne, to takie niby “techno-naukowe szamaństwo”. No i ta część pacjentów, która chce się poczuć wyjątkowy kupuje to stając się klientami. Cukrzyca rozumiana w sposób proceduralny wygenerowała przynajmniej dwie nowe jednostki chorobowe - Otyłość i Insulinooporność.

Otyłość mnie na ten przykład nie przekonuje, ale że otyłość to choroba wg. procedur -> jak mamy lek to i możemy mieć jednostkę chorobową. W sprawie otyłości zgadzam się z komikiem i biznesmenem Rickiem Gervaisem.

Rick Gervaise - o grubych ludziach ...

Otyłość nie jest chorobą bo NIKT NAS NIE ZMUSZA byśmy do ust pakowali sobie jedzenie. No i przecież nie jest tak, że w niedziele wieczorem mamy normowagę a w poniedziałek rano 150 kg nadwagi.

Co do insulinooporności jestem ostrożniejszy. Żyjemy w świecie, gdzie jedzenie stało się produktem, przestało być hodowane czy wzrastane a stało się produkowane. Może więc insulinooporność to jedna z chorób cywilizacyjnych? Pani ArGutowa podziela opinię, że to UROK naszego organizmu wynikający z osobniczej zmienności. A, że też są na to leki to i można leczyć.

Tekst robi się długi, wrzucę jeszcze linki do książki Chwały wystarczy dla wszystkich, którą Szef PTD (ówczesny 2021) pan Leszek Czupryniak pozyskał do dostępu dla wszystkich. Polecam oczywiście pana Leszka do posłuchania na YT czy innych mediach - to najlepszy komik wśród diabetologów i najlepszy diabetolog wśród komików.

CDN.



tagi: cukrzyca  business  burzynski  nowotwory 

ArGut
14 lutego 2025 07:52
35     795    4 zaloguj sie by polubić

Komentarze:

Autobus117 @ArGut
14 lutego 2025 10:46

od roku jestem na diecie niskowęglowodanowej /prawie keto/ bez specjalnego wysiłku schudłem 16 kilo. Kontroluję stan zdrowia /lekarz, analizy / Z podagrą miałem kłopoty ale dzięki diecie kwas moczanowy obniżyłem z 32 do 6,5. Nadciśnienia właściwie nie mam. Piszę właściwie bo na moją prośbę lekarz obniżył mi dwa razy dwukrotnie dawkę. Na więcej się nie odważył /pewnie bał się ewentualnych procesów/ choć ja chciałem zaryzykować. Od kilkudziesięciu lat choruję na ZZSK no ale tu nie wiele mogę zrobić/zmienić bo np. endoprotez nie wydłubię. 

Ciekawi mnie dla czego keto jest zamilczane /rozumiem lekarzy i koncerny - szmal/ , właściwie nie przebiło się choćby w SN. 

zaloguj się by móc komentować

BaZowy @Autobus117 14 lutego 2025 10:46
14 lutego 2025 11:23

Pana świadectwo o własnym doświadczeniu jest odpowiedzią na końcowe pytanie. Widmo "co my będziemy robić jak wszyscy wyzdrowieją bez nas" to największy cios w System, w Akademię i w ego wszystkich ćwierćbogów, przekonanych że jak coś wiedzą więcej o "zdrowiu", no i przecież tyle się uczyli i stażowali, to teraz głupie ludki mają się słuchać i tylko powtarzać za nimi mantre "bezpieczne i skuteczne". To są takie same hierarchie, zaniechania, zaprzaństwo i koninkturalizm, na jakie na SN utyskujemy na historyków vel propagandzistów.

Myślę że Pan Łukasz (Deszcznocity)  dobrze reprezentuje niszę z obszaru keto, choć może nie definioje się tak jednoznacznie, jednak Jego praktyki de facto idą w kierunku keto. Poza tym keto wymaga samodyscypliny, odrobiny chęci do samonauki i odpowiedzialności za błędy przeszłości i chęci, celu na przyszłość. A to jest takie trudne, jak wiele innych rzeczy i obszarów w życiu. 

Do póki nic sie nie zmieni na poziomie Akademi i podstaw programowych, keto będzie "ruchem oddolnym", zawsze łatwym do flekowania przez hierarchie do grobu stojącą przy swoich karierach. To musi wymrzeć.

zaloguj się by móc komentować

Andrzej-z-Gdanska @ArGut
14 lutego 2025 11:27

Proszę pozdrowić sympatyczną Szanowną Małżonkę!

Off topic, zacytuję:

...po co ja się tak interesuje, czego nie studiowałem medycyny...

Jestem "techniczny" i jak "zapytowywuję" znajomego lekarza to często dostaję podobną odpowiedź. ;)

Dziwi mnie to, bo jeśli ktoś mnie spyta o wyjaśnienie czegoś na temat techniki, a ja jestem w stanie odpowiedzieć, to nie zadaję takich pytań, tylko mówię co wiem. :))

Skąd się bierze taka volta?

zaloguj się by móc komentować

BaZowy @Andrzej-z-Gdanska 14 lutego 2025 11:27
14 lutego 2025 11:47

Ja mam na to swoją, być może błędną teorię.

Zwykli jak wszyscy inny maturzyści, ida na tą Medycynę i tam przez lata studiów, oprócz zakucia a może tylko "zzz" ogromu wiedzy, czasami nie potrzebnej, nieaktualnej lub błędnej, muszą IM tak sprać mózgi i uformować kult hierarchii, że otrzymując w końcu pieczątkę z napisem "Lekarz", czują się nadludźmi i połbogami, bo przecież ich decyzje mają dawać zdrowie>>życie. Więc skoro nadano im "kompetencje" stanowienia o życiu, no to kto z poza kasty wtajemniczonych, ma prawo co kolwiek kwestionować, dopowiadać, podważać, no a dopytywać "dlaczego tak i po co"? - to już obraza największa, przecież "nie poto Łon/a studiował tyle, żeby teraz wyjaśniać i uczyć" ciemny ludek o podstawach swoich decyzji. Takie komentarze możnabyło nie raz usłyszeć, jak się akurat było u nieznajomego lekarza. 

zaloguj się by móc komentować

ArGut @Autobus117 14 lutego 2025 10:46
14 lutego 2025 12:02

KETO nie jest dobre jako "sposób na życie", KETO jest dobre na jakiś czas < 2 lat i przerwa 2x to co było KETO. Ja na ten przykład nie mogę być na diecie niskowęglowodanowej ani wysokowęglowodanowej. Ja potrzebuję do normowagi owoce/warzywa z dużą ilością błonnika.

A węglowodany wtedy jak mam wysiłek fizyczny albo stres fizyczny ( poranne morsowanie ). W sprawie KETO polecam pana Rafała Wilka, który współpracuje z Maciejem Szyszko. A pan Maciej znany jest z morsowania i wchodzenia w kąpielówkach na Śnieżkę, metod Wima Hoffa i takich tam.

zaloguj się by móc komentować

ArGut @Andrzej-z-Gdanska 14 lutego 2025 11:27
14 lutego 2025 12:05

> Skąd się bierze taka volta?

To jest akurat, wg. mnie skutek, życia w PROTESTANCKIM, KOMERCYJNYM świecie ... niektórzy patrzą na technicznych "co się dzielą" jak na frajerów. Ale trzeba znaleźć balans co jest za free a co ma być komercyjnie sprzedane. 

zaloguj się by móc komentować

MarekAd @Autobus117 14 lutego 2025 10:46
14 lutego 2025 12:39

Od prawie 30 lat jestem na diecie niskowęglodanowej. Zaczynałem od diety dr Kwaśniewskiego i jego " Tłustego zycia".  Od 10 lat jestem też bezglutenowcem. Przez te lata moja dieta ewoluowała i ostatnimi czasy coraz bardziej przypomina Carnivore.
Przez te prawie trzy dekady, tylko raz byłem u lekarza, na samym początku. Z chorób kilka razy lekkie przeziębienie, nie nie trwające dłużej niż dwa dni. Z apteki kilka apapów i kilka razy aspiryna. Badań żadnych nie robiłem, nie widzę sensu.
Nie wyobrażam sobie innego sposobu odżywiania. Z tego co widzę, to dzisiaj diety niskowęglodanowe są już bardzo popularne w porównaniu z okresem gdy zaczynałem moją przygodę z tłustym jedzeniem.
Z tego co wiem dieta niskowęglodanowa jest najlepszym sposobem na cukrzycę. 

 

zaloguj się by móc komentować

BaZowy @ArGut 14 lutego 2025 12:02
14 lutego 2025 13:14

logika Pana twierdzenia o cykliczności jest mniej więcej taka, jakby Pan Łukaszowi (Deszcznocity) lub każdemu innemu cukrzykowi Ct1 i Ct2, powiedział tak:

- zrób sobie normoglikemie przez 2 lata, a potem będzie zdrowsze jak sobie poszalejesz z hiperglikemią 4 lata, żeby potem dopiero wrócić do normoglikemi ale tylko na 2 lata, bo normoglikemia dłużej niż 2 lata jest szkodliwa...

Albo skutki stosowania keto są prawdziwe i dobre albo nie. Prawda o toksyczności cukru nie jest okresowa, w cyklach 2 letnich lub innych. Natomiast ludzkie przywiązania i konformizm wymyślą dowolny myślowy fikołek, żeby nie zmieniać tego co wygodne. A Rafał Wilk z pewnością ma wielka wiedzę i praktykę, ale Jego ego ma raczej tendencje do budowania sekty i monetyzacji wiedzy po przez dostep do "wybraństwa jedynie wtajemniczonych, a głupi niech zdychają", skoro nie chcą czerpać ze złotych ust Siły Wilka. 

zaloguj się by móc komentować

ArGut @ArGut
14 lutego 2025 13:15

>Z tego co wiem dieta niskowęglodanowa jest najlepszym sposobem na cukrzycę. 

Rozmawiałem z panią ArGutową kilka razy na ten temat i ona uważa, że MUSI być kombo -> dieta NW i wysiłek fizyczny pod osobę.

Inny dla młodego 40 letniego mężczyzny a inny na 80 letniej kobiety z jakimiś dodatkowymi schorzeniami. No i kolega nawigator Autobus117 napisał o ZZSK co podobnie jak RZS może ograniczać mięso i podroby.

zaloguj się by móc komentować

ArGut @BaZowy 14 lutego 2025 13:14
14 lutego 2025 13:19

Głupie wnioski kolega probuje włożyć w moje usta. Czym innym są diety a czym innym normoglikemia. A pozatym inne są zalecenia medyczne a inne normoglikemie w protokole doktora Bernsteina. 

Co innego będzie działać na kolegę a co innego na mnie bo nie jesteśmy CIOSANI z jednego banana.

zaloguj się by móc komentować

BaZowy @ArGut 14 lutego 2025 13:15
14 lutego 2025 13:43

Gdyby to były tylko argumenty w sporze : "> dieta NW i wysiłek fizyczny pod osobę" i "ZZSK co podobnie jak RZS może ograniczać mięso i podroby" to dałoby sie z tym polemizować, ale że powołuje się Pan na autorytet Pani ArGutowej, to z miejsca unieważnia Pan dyskusje, ponieważ nigdy nie przyzna Pan się przed sobą a zwłaszcza Panią ArGutową że Jej wiedza i mądrości są nieaktualne, przestarzałe, błędne lub co najmiej oparte na niejednoznaczych dowodach. Po prostu szkodliwe, głównie dlatego że nie zakładają że może być inaczej, po prostu "oan uważa, że MUSI" i pozamiatane.

Nie ma lepszej niemedycznej (o zgrozo!) procedury w leczeniu chorób autoimmunologicznych jak keto i carnivore. A zalecanie NW i wysiłku fizycznego dla 40 latka z nadwagą 30-40-60-... kg to jest robienie z niego pacjenta u ortopedy i wieloletniego płatnika u fizjoterapeuty. No ale co wiedza akademicka, poparta wieloletnim doświadczeniem, niedopuszczania do aktualnej wiedzy to wiadomo...

zaloguj się by móc komentować

BaZowy @ArGut 14 lutego 2025 13:19
14 lutego 2025 13:52

Ja się urodziłem z kobiety ale jak kolegę ciosali z banana to już rozumiem skąd te owoce/warzywa z dużą ilością błonnika do "normowagi". Skoro już pojawił się argument koronny, czyli "głupie" no chyba logika faktów już nie wróci do wymiany. Tak zalecenia medyczne ignorują zalecenia dr. Bernsteina, bo wg zaleceń medycznych normoglikemię osiąga się odpowiednim dawkowaniem insuliny a nie jakąś tam dietą. Tak że ten ...

zaloguj się by móc komentować

Autobus117 @ArGut 14 lutego 2025 12:02
14 lutego 2025 14:17

Mam w pracy faceta 40 lat 5 lat na keto wygląda na to ze mu służy. Okaz zdrowia. Pewnie każdy inaczej reaguje.

zaloguj się by móc komentować

Autobus117 @BaZowy 14 lutego 2025 11:23
14 lutego 2025 14:19

" keto wymaga samodyscypliny, odrobiny chęci do samonauki i odpowiedzialności za błędy przeszłości i chęci, celu na przyszłość. A to jest takie trudne, jak wiele innych rzeczy i obszarów w życiu. " wydaj mi się że keto z jego czytelnym przekazem jest wyjątkowo łągodna przychylna dla "starającego się"

zaloguj się by móc komentować

Autobus117 @MarekAd 14 lutego 2025 12:39
14 lutego 2025 14:23

"Przez te prawie trzy dekady, tylko raz byłem u lekarza, na samym początku. Z chorób kilka razy lekkie przeziębienie, nie nie trwające dłużej niż dwa dni. Z apteki kilka apapów i kilka razy aspiryna. Badań żadnych nie robiłem, nie widzę sensu." - no tylko pozazdrościć. Ja niestety jestem złóżony z tylu innych chorób, że od czasu do czasu wizyta u lekarza nieunikniona /nic współnego z dietą/ no to jak już jestem to prosze o analizy. Ciekawość poznawcza czy co?:)

zaloguj się by móc komentować

MarekAd @ArGut
14 lutego 2025 15:14

Jest Pan na diecie dopiero rok, to w sumie krótko. Organizm musi mieć czas żeby wrócić do zdrowia, czego szczerze życzę. Ciekawość jest motorem naszej żywotności, więc nie widzę w tym nic złego:)

zaloguj się by móc komentować

MarekAd @MarekAd 14 lutego 2025 15:14
14 lutego 2025 15:15

To miał być komentarz do Autobus117 :)

zaloguj się by móc komentować

Autobus117 @MarekAd 14 lutego 2025 15:15
14 lutego 2025 15:26

jasne wiem że do mnie. Dziękuję za życzenia

zaloguj się by móc komentować

qwerty @MarekAd 14 lutego 2025 12:39
14 lutego 2025 15:26

Badania szczególnie obrazowe są koniecznością np.usg. Tylko dzięki systematycznym badaniom podjęliśmy z lekarzem decyzję o operacji. Po trudnym ręcznymi wycięciu prostaty cały zespół stwierdził, że taki okaz to rekord świata. Gdyby nie usg co 3 m-ce to wiara w tabletki, diety etc skończyłaby się szybko.

zaloguj się by móc komentować

qwerty @Autobus117 14 lutego 2025 14:23
14 lutego 2025 15:28

Zdrowi też na przeglądy muszą chodzić. 

zaloguj się by móc komentować

Autobus117 @MarekAd 14 lutego 2025 15:15
14 lutego 2025 15:29

aha, myślę że w mojej walce z keto zagrał czynnik, ten, który pozwolił mi rzucić palenie z dnia na dzień po ponad 30 latach palenia. Bez wysiłku i bez jakiś zaburzeń. Nie palę już 20 lat. 

Pozdrawiam.

zaloguj się by móc komentować

ArGut @Autobus117 14 lutego 2025 14:17
14 lutego 2025 15:37

Może tak być ... może pan ów być w jakimś rygorze żywieniowym i aktywności sportowej, że mu to służy. W modelu zaproponowanym, kolega nawigator może 1/3 roku być na KETO :) 1 dzień keto 2 dni przerwy. 

Z patrzeniem na innych jest też tak, że kolega nawigator zauważy jedynie GRUBY-CHUDY, SZCZUPŁY-KRĘPY, NISKI-WYSOKI ... Nie zauważy zaś tego czy ktoś jest niedożywiony - jak to nie jest dziecko z Afryki gdzie jest może być strefa głodu czy ktoś z jakiegoś obozu śmierci jak te NIEMIECKIE OBOZY z czasów WWII.

A otyli ludzie bywają niedożywieni ... 

zaloguj się by móc komentować

MarekAd @qwerty 14 lutego 2025 15:26
14 lutego 2025 15:38

Nie uważam, że badania są koniecznością, szczególnie, że wiele z nich nie jest obojętnych dla zdrowia. To już indywidualny wybór każdego z nas. Panu pomogły czy nawet uratowały życie, więc będzie je Pan zachwalał, co jest całkowicie zrozumiałe. Również dużo zdrowia.

zaloguj się by móc komentować

MarekAd @Autobus117 14 lutego 2025 15:29
14 lutego 2025 15:48

Zarówno tłusta dieta, jak i  brak papierosów polepsza jakość życia, więc naturalnym jest przyjmowanie tego bez wysiłku :)

Czasem takie gwałtowne zmiany są możliwe, bo wyczerpał się czas i nastała możliwość zmiany. Coś przemodelowało się w głowie, o czym nawet nie mamy pojęcia. Tutaj wchodzi w grę nasze psycho, bo to one wszystkim rządzi. Temat rzeka :) Warto się sobie przyglądać i wciąż zadawać pytania :) Pozdrawiam 

zaloguj się by móc komentować

ArGut @qwerty 14 lutego 2025 15:26
14 lutego 2025 16:09

Zgadzam się z kolegą nawigatorem na 102% i podam ciekawe znane mnie przypadki ... że dużo można ale czasem się coś przeoczy i nic się nie da zrobić albo nowotwór się tak ulokuje ... że ...

Pani Franciszka Cegielska minister zdrowia w rządzie pana Buzka - nowotwór trzuski. Żona pana Macieja Małeckiego, byłem z panią ArGutową na jej pogrzebie o ile pamięć nie zawodzi w czasie jej specjalizacji z diabetologii. Była ona nosicelką genu ( tego przez który pani Angelina Jolli usunęła sobie piersi ) regularnie robiłą mammografię a i tak ustroistwo nowotworowe się zaszyło i ...

W ogóle tzw. nie złośliwe nowotwory zbierają żniwa gdyż zazwyczaj jest jakiś lęk pacjenta przed działaniem ... a po jakimś czasie jest za późno jak się ulokuje przy na ten przykład rdzeniu kręgowym jak oponiaki. 

Mój jeden wujek, radiolog już w stanie spoczynku (bo on z PRL-u i pracował w Służbie Zdrowia) sprzedał mnie opowieść o prostacie, że na nowotwór prostaty się nie umiera. Umiera się na przerzuty, które komórki nowotworowe wcześniej czy później wykonają. A po 5 latach i braku remisji jest się ZDROWYM CZŁOWIEKIEM.

zaloguj się by móc komentować

chlor @qwerty 14 lutego 2025 15:26
14 lutego 2025 16:47

Badania to świetna sprawa pod jednym warunkiem - trzeba mieć potem dostęp do doskonałej opieki medycznej która zapewni szybkie i najlepsze dla pacjenta leczenie. Jeśli ktoś jest skazany na procedury NFZ to z wynikami badań będzie się odbijał od kolejnych drzwi.

 

 

zaloguj się by móc komentować

qwerty @chlor 14 lutego 2025 16:47
14 lutego 2025 17:27

Niestety, hybrydowe podejście jest niezbędne. Momentami jest wyboŕ: usg czy butelka whisky. I tak jeszcze w Polsce nie jest źle. 

zaloguj się by móc komentować

qwerty @ArGut 14 lutego 2025 16:09
14 lutego 2025 17:30

Z prostatą jest tak, że nie tylko nowotwór. Także oddziaływanie na inne narządy i rozmiar. Potrafi wejść do pęcherza moczowego i objawów poza standardowymi przy rozroście nie ma. I tylko monitorowanie i wycinanie jest ucieczką do przodu.

zaloguj się by móc komentować

BTWSelena @qwerty 14 lutego 2025 15:26
14 lutego 2025 18:22

Życzę qwerty szybkiego powrotu do zdrowia.Pocieszające jest to ,że u nas chirurgia stoi na bardzo wysokim poziomie. Mój ojciec wyhodował sobie prostatę ,jak piłkę futbolową ,a przeżył później  20 lat i zmarł na zupełnie co innego. W takich przypadkach później trzeba się kontrolować medycznie,a medycyna idzie do przodu. Ja trafiłam w ręce wprost geniusza,bo trzeba było zacząć od chemioterapii,ale serce na to nie pozwalało. Więc chirurg jak dobry generał podjął właściwą decyzję...i bitwę ..czy ją wygrałam ,to Bóg jeden i czas pokaże...

zaloguj się by móc komentować

BTWSelena @ArGut 14 lutego 2025 16:09
14 lutego 2025 18:53

Dobra i potrzebna na SN notka ArGutcie. I ja także zgadzam się ,że przypadki nowotworowe ujawniają się często bardzo dziwnie i nie typowo i bardzo groźnie.Są takie przypadki,że nawet cukrzyca chociaż groźna dla organizmu wydaje się  chronicznym katarkiem.

Wystarczy tylko ze trzy tygodnie poleżeć na oddziale onkologicznym,aby doświadczyć kupę nieszczęść. I qwerty ma rację,że u nas w Polsce w tych trudnych beznadziejnych przypadkach nie jest tak źle.Karta DiLO do diagnostyki działa i jest bardzo szybka w diagnostyce o czym się przekonałam... Później się żyje ,lub umiera... to zależy od zaawansowania choroby...i sposobu operacji... i wdrożonego leczenia. Kilka plusów nie mogę dorzucić,ale sążnisty tak..

zaloguj się by móc komentować

qwerty @BTWSelena 14 lutego 2025 18:22
14 lutego 2025 19:03

Trzymam kciuki za Twoja kurację. Opinie o chirurgach w Krakowie podzielam. To jest taka skala obciążeń wykonawczych ale uzbrojenie techniczne mają super. Jestem na Garncarskiej. Najleps,y jest kapelan Kapucyn.

zaloguj się by móc komentować

BTWSelena @qwerty 14 lutego 2025 19:03
14 lutego 2025 19:29

Ja zaliczam Szpital Uniwersytecki,oraz JP2,oba naraz. Sprzęt najnowszej klasy i chirurdzy geniusze. W Uniwersyteckim wszystkie pielegniarki to takie laski,że osłupiałam .Chłopy-pacjenci  na sam widok takich lasek zdrowieją...

Do mnie Kapelan podchodził z ostatnim namaszczeniem,ale Bóg uczynił cud i podniosłam powieki.

zaloguj się by móc komentować

qwerty @BTWSelena 14 lutego 2025 19:29
14 lutego 2025 19:42

Mam kilka ppgadanek dla chorych. Może zamieszczę na SN. Autorem jest mój znajomy ksiądz. Niczym modlitwy.

zaloguj się by móc komentować

ArGut @BTWSelena 14 lutego 2025 18:53
14 lutego 2025 20:02

Dziękuję, rozkręcam się.

Chciałnym, żeby kolega DESZCZNOCITY się zaktywizował (również poza swoją stroną - SposóbNaCukrzycę.PL - Łukasz Wysoczański ). Podpatruje co robi, na YT i innych stronach. Jak dobrze kojarzę siostra pana Łukasza, chyba dodatkowo ,zajmje "influencingiem" żywieniowo-dietetycznym z skupieniem na zespole metabolicznym. Mój pierwszy kontakt z tym bytem rozpoczął się od posłuchania pana Petera Attia - Czy epidemia otyłości ukrywa jakiś większy PROBLEM? - YT - Peter Attia: What if we're wrong about diabetes?

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @Autobus117 14 lutego 2025 10:46
15 lutego 2025 11:38

Dodatkowo dietę keto najprosciej, najłatwiej zbalansowac. Od 7 lat jestem na niskoweglowodanowej diecie i przy moim Haszimoto jestem wrecz ultra-żwawy....:). A pracuje fizycznie i to dużo.

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować