-

ArGut : Dziś robimy rzeczy, których innym się nie chce. Po to aby jutro robić rzeczy, których inni nie potrafią.

Witam i Pozdrawiam. Na przekór Michałowi Rusinkowi.

Podobno NIGDY nie należy zaczynać od witajcie czy witaj, to "wiocha" tak usłyszałem gdzieś w Radio Kraków od pana Michała Rusinka. Poznałem pana Michała na targach książki w Krakowie, jako autora tłumaczenia "Mikołajka". Szału nie było, wtedy chodziłem tylko po książki techniczne. Gdzieś przy 5 targach KTOSIE sterujące niewidzialną ręką rynku stwierdziły, że już dość wpuszczania wiedzy do skansenu po ZSRR i książki techniczne zamieniły się w poradniki. No a że pani ArGut-owa łapie takie rzeczy dużo wolniej to ciągała mnie jeszcze na te targi przez klika lat. Dygresyjnie napiszę, że dużo bardziej podobają mnie się Katowickie Targi Książki, choć mają podobną formułę i też trzeba się zachwycać lokalnymi i globalnymi gwiazdami (wciąż lednak polskimi). Miło mi było przeczytać , jeszcze na Salon24 albo już TU, że jak napisałem o pani Bondzie, że ma cerę naczynkową ( na stylizowanych zdjęciach jej twarz jest idealna jak Gazeta Wyborcza jest idealnym głosem polskiej publicystyki na świat - takie polskie RT.com ) - przeczytałem to na kremie pani ArGut-owej to dostałem zryp, że można kobiety nie czytać ale żeby od razu tak ... No i jak tu panie rozmawiać ... Sprzedawca kremów może, a kupujący książki jak zobaczy i napisze to WIOCHA, BURAK i ze WSI

O czym będę wam pisał ? O swoistej fascynacji publicystyką Gabriela Maciejewskiego, podróżami własnymi i innych, którą ci inni w ładną gawędę ubiorą oraz o POLSCE ... Ale POLSCE z podróży przeważnie. No i o swoich zawodowych tematach - budowie maszyn cyfrowych, lekach i medycynie. Postaram się zamieszczać zdjęcia i filmy. Będę też informował o interesujących mnie wydarzeń - Muzyka w opactwie. Bach u Cystersów. Taki iwent u naszego drogiego MNISZYSKO się odbywający.
Przygoda z publicystyką CORYLLUS.pl-a zaczeła się w 2011/2012 roku. Nabyłem drogą kupna Baśń jak niedźwiedź  tom 2, w księgarni którą promował wtedy Gabriel Maciejewski na stronach Salon24-u. Poznałem jego teksty w S24 i chciałem przeczytać więcej. Wizyta w Warszawie była powrotem z wakacji więc postanowiliśmy odwiedzić jeszcze Czarnolas. Dom rodzinny mistrza i twórcy mowy polskiej Hansa ze Szwarcwaldu. Pani ArGut-owa tak układa traski naszych wakacyjnych podróży rodzinnych, bym mógł odpocząć po 4-5 godzinach jazdy. Jadąc tam oczywiście mieliśmy podkład teoretyczny, dzieci dostały fragmenty z Kto mi dał skrzydła. Też grzecznie słuchałem licząc, że jak już do Czarnolasu dojedziemy to zobaczę to o czym Gabriel Maciejewski pisał. Mistrza Jana pożyczającego HAJS wielkiemu magnatowi. I nie zawiodłem się, skala była mniejsza ale były pieniądze i był fan. Wizyta w Czarnolesie zaczęła się od pobładzenia z uwagi na remont i dziwne oznaczenia na drogach - tak to dziś pamiętam. Pamiętam sklep, obok którego zaparkowaliśmy. Kompleks dworku zaczynał się po drugiej stronie ulicy. Weszliśmy i zobaczyliśmy spory plac budowy. Staw czy stawy były osuszone prowadzone były prace. Idać do dworku zauważyłem dwóch facetów oceniłem ich na zleceniodawcę i wykonawcę tych prac wodno-budowlanych. Goście kłócili się o HAJS oraz wyrzucali sobie jak postrzegają rolę tego drugiego w relacji zleceniodawca - wykonawca. Był FAN, był efekt ŁaŁ, był mistrz Jan Wiecznie Żywy. Pani ArGut-owa dała mnie chwilę wytchnienia pod lipą i poszła z dziećmi zwiedzać muzeum/dworek. Spokojnie mogłem pooglądać rozgrzebane alejki i zapłacić 1 PLN za WC. Takie drobiazgi zostają w pamięci. Liczę, że dziś jest lepiej. Odwiedzając SZWARCWALD zobaczycie dworek wyglancowany jak u Marii Konopnickiej w Żarnowcu. I będziecie mogli korzystać z "restroom"-u bez dodatkowych opłat.

Nie wiem czy to zauważacie drodzy odwiedzacze strony Szkoła Nawigatorów , że znów otworzyło się dla Nas, Polski, Europy Wszchodniej jakieś okienko historii. Tak było jak kończyłem studia w 1997 roku. I uważam, że tak jest teraz. Grzechem byłoby nie skorzystać. Słyszałem dziś w PR2 pana Andrzeja Nowaka. Radio podało, że został wyróżniony nagrodą. Mówił, w rozmowie, że trudno być dobrym PROROKIEM łatwiej być dobrym HISTORYKIEM. Nie sposób nie wierzyć.

Pozdrawiam
ArGut

 

PS. Jak zauważycie błędy: formalne, gramatyczne, etc. Napiszcie na pocztę wewnętrzną. A jak mimo błędów i tak rozumiecie to może nie warto pisać. A i pani Michał Rusinek, też twierdzi, że pozdrawiam nie należy kończyć. Bo to wiocha jak z tym witajcie.



tagi: rusinek  język  witam  pozdrawiam 

ArGut
12 września 2019 10:13
19     1723    5 zaloguj sie by polubić

Komentarze:

gabriel-maciejewski @ArGut
12 września 2019 10:17

Witamy. Nie wiem o co chodzi Rusinkowi, pewnie o to, żeby ktoś zwrócił na niego uwagę

zaloguj się by móc komentować

ArGut @gabriel-maciejewski 12 września 2019 10:17
12 września 2019 10:26

Też tak uważam. Ale jak można TAKI autorytet, albo taki AUTORYTET wykorzystać. To korzystam. Postaram się regularnie pisać. Regularność jest najważniejsza tak mnie "najukochańsza z mam" mówi, twierdząc że to słowa Królowej lub Królowej Matki. Choć nie upieram się i mogłem coś pomieszać.

zaloguj się by móc komentować

jestnadzieja @ArGut
12 września 2019 10:39

Dzien dobry. Mniej wiecej czuje o co Rusinkowi chodzilo. Witam czy witamy to taka forma "przyjeciowa", ktos przychodzi do kogos, mowi dzien dobry, a gospodarz odpowiada: witam. Albo gospodarz na poczatku sam wita innych. Wiec Pan jako gospodarz bloga moze tak innych przywitac.

Natomiast Rusinek mowil o tej dziwnej manierze mailowej, kiedy pisze sobie ktos po raz pierwszy do nieznanej osoby (przewaznie jako klient) i od razu "Witam". No, tak srednio to wyglada.

P.S. wysylam cos na PW :)

zaloguj się by móc komentować

Grzeralts @ArGut
12 września 2019 11:02

Jak wyżej, gospodarz wita, a my, goście, mówimy: "Dzień dobry!". 

Pisz Waść, zatem.

zaloguj się by móc komentować

ArGut @jestnadzieja 12 września 2019 10:39
12 września 2019 11:07

Dzięki za PW i wytłumaczenie. Zaś z - Witam i Pozdrawiam uważam, że pan Michał nie ma racji a maniery internetowe można ZABLOKOWAĆ eliminując dostawców takich mail. Świat wirtualny jest o tyle dziwny, że piszący maila czy notkę jest się jej GOSPODARZEM, wysyłając to do skrzynki innej osoby. Która, nie inaczej, też czuje się GOSPODARZEM własnej skrzynki pocztowej. Sami GOSPODARZE i tylko gości brak.

Następną notkę zamierzam poświęcić temu właśnie na przykładzie Salon24 i rozmowy, którą kiedyś Salon24 nagrał z panem Jarosławem Kaczyńskim. Tylko odkopię te pliki z czeluści mych dysków.

zaloguj się by móc komentować

ArGut @Grzeralts 12 września 2019 11:02
12 września 2019 11:08

A wcale, że nie ! Odpisałem już na to ...  Cyfrowy świat to nie stół - SAMI gospodarze.

zaloguj się by móc komentować


jestnadzieja @ArGut 12 września 2019 11:08
12 września 2019 11:33

No, nie wiem. Mnie dosc irytuje (pal szesc Rusinka, bo nawet nie wiedzialam, ze on na to zwracal uwage), gdy ktos piszacy do mnie po raz pierwszy tak z tym "witam" wyskakuje. Potem nie ma problemu, choc ta forma ogolnie raczej nie podoba mi sie.

zaloguj się by móc komentować

Brzoza @ArGut
12 września 2019 11:43

Często piszę Witam, Pozdrawiam - nie wiedziałem, że to wiocha.

> Sprzedawca kremów może, a kupujący książki jak zobaczy i napisze to WIOCHA, BURAK i ze WSI.

> Pani ArGut-owa tak układa traski naszych wakacyjnych podróży rodzinnych, bym mógł odpocząć po 4-5 godzinach jazdy.

:)

zaloguj się by móc komentować

gorylisko @ArGut
12 września 2019 12:36

no to witam... ja też z wiochy tyle że na wyspach... nie będę pisał, że zwisam w tej chwili na gałęzi pogryzając banan bo jeszcze pan genezy zacznie analizować mój stan zdrowia i cukrów... od dawna nie przejmuje się różnymi gadkami co przejawia się np. tym że jak zakładam sandały to używam skarpet... a to też podobno wiocha jest ;-)

no i po wioskowemu pozdrawiam albo w skrócie pzdr

zaloguj się by móc komentować

ArGut @jestnadzieja 12 września 2019 11:33
12 września 2019 12:42

Pana Michała też :) Pisząc do ciebie, od teraz, na PW już teraz obiecuj zaczynać od Szanowna/y Pani/Panie/Niku. Nie że ładniej ? 

Takich zwrotów jest cała masa, których czepiają się "celebryci językowi". Moje ulubione: tam po prawo/lewo, pół litre. Majlowałem kiedyś dawno temu z panem Mirosławem Skarżyńskim, już niestety świętej pamięci. Doszedłem do wniosku, że językoznawcy raczej nie zastanawiają się jak RZECZY są zrobiona a jedynie jak fraza brzmi. Sprawa dotyczyła instalacji czegoś na dysku OBOK. Dla mnie ten zwrot dla dysków talerzowych z podziałem na strony, głowice, sektory jest naturalny. Teraz przy dyskach SSD można by coś zmienić z uwagi na organizację pamięci, tylko komu to potrzebne i po co tak komplkować rzeczywistość.

zaloguj się by móc komentować

adamo21 @ArGut
12 września 2019 12:46

Witam / Żegnam - symetria 

Dzień dobry / Do widzenia - brak symetrii 

zaloguj się by móc komentować

ArGut @Brzoza 12 września 2019 11:43
12 września 2019 12:49

Pan Michał chciał nas zdyscyplinować ale chyba nie tylko my go "olaliśmy". Sprzedawcy NA PEWNO.

zaloguj się by móc komentować

ArGut @gorylisko 12 września 2019 12:36
12 września 2019 12:50

Jesteś pan, jak ANGIELSKIE kobiety, w tych sandałach w skarpetkach ZJAWISKOWO piękny. Bardzo lubię PZDR i PZDR również.

zaloguj się by móc komentować

jestnadzieja @ArGut 12 września 2019 12:42
12 września 2019 13:14

O matko, ale tu w ogole o tytuly nie chodzilo...Po prostu, idac za moim nosem i wyczuciem, "witam" mi zgrzyta, ale tylko w sytuacji, gdy pisze ktos nieznajomy po raz pierwszy. Zawsze odbieram to, jakby ktos wstydzil sie uzywac zwyklego dzien dobry i chcial uchodzic od razu sa swojaka:)

"Po prawo", "po lewo" - uzywam dla jaj, a "pol litre" - to chyba gwarowe..? (u nas, czyli w Krakowie mowi sie"pol litry")

 

P.S. O, znalazlam takie, calkiem zgrabne wytlumaczenie (na koncu cytat od pani Marcjanik oddaje sedno):

https://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/Witam;12916.html

 

zaloguj się by móc komentować

jestnadzieja @ArGut 12 września 2019 12:49
12 września 2019 13:40

Sprzedawca do klienta moze:)

A pan Michal to chyba dyscyplinowal tych, co do niego w mailach uderzali, czyli glownie czytelnikow giewu ;)To bylo w 2012 roku (wlasnie sie dobrzebalam), taka moda widac wtedy wsrod nich zapanowala.

zaloguj się by móc komentować

onyx @ArGut
12 września 2019 17:49

Witam i pozdrawiam. Dosyć długo też tak pisałem ale niedawno się dowiedziałem właśnie, że to wiocha. Jak żyć? "Miała być demokracja a każdy wygaduje co chce!" - Wieszcz mniejszy Wałęsa Lech.

zaloguj się by móc komentować

KOSSOBOR @onyx 12 września 2019 17:49
12 września 2019 22:15

Na moje  ucho  PT Koleżanka Jestnadzieja ma rację. "Witam" może powiedzieć gospodarz, a nie gość do gospodarza w progu. Właśnie - pal sześć Rusinka, ale tu akurat ma rację. Ale ja czarna konserwa jestem co do form towarzyskich, zwłaszcza epistolarnych. Uwielbiam zabawy językowe dla jaj i sobie nie żałuję, no ale list to list. Są piękne formy "Szanowni Państwo", "Szanowny Onyxsie", "Drogi Gabrielu", "Sznowna Pani", "Kochana Ciociu", "Drodzy Moi" etc., etc.. 

Fakt - to "Witam" w progu mnie wqrza niepomiernie. Jest nachalne i jakieś takie... protekcjonalne. 

"Pozdrawiam" to też w sumie protekcjonalny banał i można zakończyć list inaczej. Lubo to obłożyć "pozdrawiam" ozdobnikami różnistymi, co złagodzi przekaz. 

Pewnie, że obyczaje epistolarne się zmieniają. Rzymianie umieszczali na początku listu skrót /bo co się tam byli szczypali w rogadywaniu oczywistym/: s.v.b.e.e.v. i szlus. Co się wykładało: si vales bene est, ego valeo, czyli jeżeliś zdrów to dobrze, ja też jestem zdrów. Nasi zaczynali epistoły od wezwania Pana Boga, czasem i Świętych Pańskich. U ludu prostego miało to formułę: w pierwszych słowach mojego listu niech będzie pochwalony Jezus Chrystus. 

Ale co do tego "witam" to jest kwestia ucha i będę się przy tym upierać. Howgh!

zaloguj się by móc komentować

ArGut @KOSSOBOR 12 września 2019 22:15
13 września 2019 10:18

Cieszy mnie, że wywołałem odzew WITAM i POZDRAWIAM. gorylisko zauważył, że w używany jest również PZDR - ja używam w SMS-ach by mój SMS był i pełniejszy i "słodszy".

Uważam, że stół, pisma papierowe, pisma papierowe oficjalne, sentencje czy murale wymagają ZUPEŁNIE odmiennego języka. I mowa polska sobie z tym radzi bo jest różnorodna i różnorodnie pozwala się jej użytkownikom komunikować. Howgh!

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować